do pisania zemna na czacie
lista tematów
Rozmowy całodobowe strona 16 z 217
Taty nie znam , Ciebie tez 😉. Tu nie chodzi o bycie świetym , ale faceta trzeba sobie poniekąd wychowac. Jak mu się na początku pokaże, ze jest panem i władcą a kobieta słuzącą, to po ślubie wcale nie będzie lepiej..
O dokładnie właśnie określiła mojego męża on właśnie taki jest żeby mu usługiwać a nie żeby było na odwrót
Ale co znaczy "musisz robic" ? Nie rób i koniec. Jak zglodnieje to sam sobie zrobi obiad, jak mu sie ciuchy skoncza to sam wyprasuje.
Konto usunięte: Taty nie znam , Ciebie tez 😉. Tu nie chodzi o bycie świetym , ale faceta trzeba sobie poniekąd wychowac. Jak mu się na początku pokaże, ze jest panem i władcą a kobieta słuzącą, to po ślubie wcale nie będzie lepiej..
Jak się od razu kogoś dogłębnie nie pozna ,to później można sobie tresowac kogoś jak zwierzątko,a "ono " swój rozum ma i w chwili zawachania instynkty pierwotne wygrają . Tresurą nic się nie wskóra. W tym jest cały ambaras aby dwoje chciało naraz.
No właśnie jak powiem że nie będę gotować to się zapyta co on będzie jadł a z ubraniami to sam sobie nie kupuje tylko jego mamusia mu kupuje
Tu nie chodzi o tresowanie, ale o partnerskie zasady. Faceta warto uswiadomic, ze kobieta to nie służaca . Czasem przez 20 lat bycia razem - ciezko kogos poznac dogłębnie. Wazne zeby sobie nie dac wejsc na głowe i podporządkowac uslugiwaniu facetowi
Ja się już o niego nie martwię już nie bo go nie mam na głowie aszebene jego się już nie da wytresować on już jest wytresowany przez mamusie
Konto usunięte: Tu nie chodzi o tresowanie, ale o partnerskie zasady. Faceta warto uswiadomic, ze kobieta to nie służaca . Czasem przez 20 lat bycia razem - ciezko kogos poznac dogłębnie. Wazne zeby sobie nie dac wejsc na głowe i podporządkowac uslugiwaniu facetowi
Określenie" poniekąd wychować"nijak nie pasuje mi do "partnerskich zasad "a w jednym i drugim przypadku są to twoje słowa.
